Kubuś Piekielny
Seria "Kubuś Piekielny" to humorystyczny komiks obyczajowy opowiadający
zabawne perypetie dwóch rodzin mieszkających po sąsiedzku. Codzienne życie
obfitujące w błahe z pozoru wydarzenia, relacje rodzinne i sąsiedzkie, a
wszystko to umieszczone w realiach z okresu PRL-u tworzy ciekawą mieszankę
sytuacji zwykłych i absurdalnych.
Głównym bohaterem serii jest nastolatek Kuba. Jego ojciec - Glorian
Piekielny (tytułujący się inżynierem hydraulikiem) jest typowym pracownikiem
biurowym. Mama ma na imię Ewa i prowadzi dom. Ich sąsiedzi to Krzesław i
Zofia Przesadowie, wraz z córką Malwiną.
Kubuś i Malwinka to duet nie do zdarcia. Dzieci są wszędobylskie i
arcyciekawe świata, a ich nieograniczona wyobraźnia podsuwa kolejne psoty. Ich zwariowane pomysły potrafią wyprowadzić z
równowagi nawet spokojnych zazwyczaj rodziców. Jednak to właśnie dzieci
najlepiej potrafią zaadaptować się do siermiężnej rzeczywistości, w której
rodzicom często brakuje już sił. To właśnie one potrafią z samochodu
meblowego zrobić karetkę, ze starego złomu - harcówkę, z klatki schodowej -
plac zabaw, a starego pociągu - scenografię westernu. Świetnie się bawią w
czasie remontu, który dla dorosłych jest katastrofą.
Po latach bardzo ciekawie wyglądają PRL-owskie realia - zobrazowane w
komiksie. Seria nie jest i nie miała być satyrą polityczną. Niemniej
absurdalność pewnych elementów ówczesnej codzienności przeczy dominującemu
wtedy w mediach obrazowi Polski jako krainy mlekiem i miodem płynącej.
Najostrzejsza satyra dotyka dumę socjalizmu - przemysł budowlany.
Nowoczesny blok na nowoczesnym osiedlu (dziś powiedzielibyśmy "blokowisku")
pełen jest usterek i niedoróbek. I to nie jakichś drobiazgów - odpadających
klamek, hałasującej windy czy warczących kranów. W budynku może zabraknąć
nawet balkonu lub drzwi wejściowych! Ekipa remontowa na każdym kroku
wykazuje swoją niekompetencję. Poza wszechobecnymi usterkami po budowlańcach
pozostają śmieci oraz puste butelki o charakterystycznym kształcie, nie
pozostawiającym wątpliwości co do zawartości.
To jednak nie koniec uroków socjalizmu. Zaopatrzenie sklepów jest na takim
poziomie, że pojawienie się dobrej farby do włosów to wydarzenie miesiąca
które powoduje powszechną mobilizację. Aby stać się posiadaczem rodzinnego
samochodu marki Fiat 126 p, trzeba przez wiele lat oczekiwać na przydział
(lub wygrać na loterii). Luksusem staje się korzystanie z telefonu, a urlop
spędzić można rozbijając namiot na trawniku przed blokiem.
Najbardziej znane czytelnikom są perypetie zawarte w książeczkach
"Przeprowadzka" oraz "Sąsiedzi", które ukazały się w roku 1984, a wznowione
zostały w roku 1989. Historia rozpoczyna się gdy Piekielni otrzymują
przydział na nowe mieszkanie w bloku. Na spotkaniu lokatorów poznają
przyszłych sąsiadów - Przesadów. Znacznie mniej osób wie, że pierwotnie
seria ukazywała się w odcinkach w czasopiśmie "Świat Młodych" - począwszy od
numeru 57/1977. W wersji gazetowej Piekielni i Przesadowie mieszkają po
sąsiedzku, ale nie w bloku, tylko w domku - bliźniaku. Kubusia poznajemy
tutaj jako niemowlę. Pierwsza seria - składająca się z 30 odcinków - to ciąg
luźno powiązanych ze sobą przygód. Dwa lata później gazeta rozpoczyna drugą
serię, na początku której obie rodziny przeprowadzają do mieszkania w bloku.
Ona również składa się z pojedynczych historyjek. Trzecia seria -
opowiadająca o remoncie - zostaje opublikowana w roku 1981.
Trzy lata później wydawnictwo Interart postanowiło wydać przygody Kubusia w
książeczkach o nietypowym, kwadratowym formacie. Autorka przerysowuje
wybrane przygody z dwóch pierwszych serii, rozpoczynając akcję od chwili
otrzymania mieszkania. Kolejne przygody Kubusia ukazują się w Świecie
Młodych dopiero w roku 1990 pod tytułem "Ja, Kubuś". I znów są to narysowane
od nowa przygody z pierwszych dwóch serii, w tym samym kwadratowym układzie.
Były one przygotowane z myślą o trzeciej książeczce, niestety jej publikację
pokrzyżował upadek MAW-u. Do Kubusia i Malwinki autorka wróciła na łamach
czasopisma "Uśmiech numeru", w którym zamieszczono łącznie sześć krótkich
historyjek.
W roku 2009 wydawnictwo Ongrys opublikowało zbiorczy album z przygodami "Kubusia Piekielnego".
Przygody Kubusia i Malwinki były rysowane przez ponad 30 lat. W tym czasie
całkiem zmieniła się kreska autorki. W pierwszych przygodach z lat 70-tych
widać jeszcze brak wprawy, późniejsze są już znacznie bardziej dopracowane i
przyjmują charakterystyczny dla autorki styl. W ostatnio narysowanych
planszach Pawel starała się dopasować do stylistyki, której używała w latach
osiemdziesiątych - przy najbardziej znanych przygodach z książeczek. Czy
udało jej się zachować ducha komiksu - oceńcie sami.