Kubuś Piekielny

Przemek Szymczak - Recenzja komiksu "Kubuś Piekielny" - Gildia Komiksu (25.01.2010)

Trudno jest napisać recenzję komiksu, który zna się z dawnych lat. Jeśli dodatkowo ma się do komiksu sentyment można na dobre pożegnać się z jakimikolwiek śladami obiektywizmu. Z drugiej strony jednak komiksy wydawane przez wydawnictwo Ongrys skierowane są przede wszystkim do takich właśnie czytelników jak ja. Pozwalają przypomnieć sobie komiksy czytane w odcinkach w kolejnych numerach "Świata Młodych" - gazety, z której miliony Polaków poznały Tytusa, Kleksa albo agenta Tajfuna. Wydanie zebrane komiksów o Kubusiu Piekielnym pozwala powrócić na chwilę do "starych, dobrych czasów".

Andrzej Kłopotowski - Kubuś Piekielny. Powtórka z PRL - portal Wiadomości24.pl (4.07.2009)

Seria komiksowa o przygodach Kubusia Piekielnego i Malwinki Przesady to taki komiksowy odpowiednik filmów Barei. Oczywiście, w wersji uproszonej. Ale i w niej nie brakuje aluzji do siermiężnej rzeczywistości Polski Ludowej.

Karol Wiśniewski - Kubuś Piekielny - Aleja Komiksu (25.06.2009)

"Kubuś Piekielny" zawsze stał w cieniu Kleksa - najbardziej znanej postaci stworzonej przez Szarlotę Pawel. Powiedziałbym nawet, że jest to komiks nieco zapomniany, pomimo wieloletniej publikacji w "Świecie Młodych" oraz dwóch albumów wydanych łącznie w kilkusettysięcznym nakładzie. Warto zatem przypomnieć, czym jest "Kubuś Piekielny".

Kuba Oleksak - Ramotka dla kolekcjonerów - Splot (9.04.2009)

"Kubuś Piekielny" dla dzisiejszych dzieciaków wyda się nudny i nieatrakcyjny, a co gorsza - momentami niezrozumiały. (...) Ale wznowienie komiksu Szarloty Pawel wcale nie jest przeznaczone dla dzieci, tylko dla komiksowych kolekcjonerów, którzy pamiętają kolejki do kiosków po nowy numer "Świata Młodych".

Marcin Osuch - Wejście Ongrysa - Ziniol (1.04.2009)

Kolejne wznowienie kultowego komiksu czasów PRL-u. Trzymając w ręku album "Kubuś Piekielny", trzeba przyznać, że młode wydawnictwo Ongrys bardzo przyłożyło się do swojego zadania. Nie dość, że do rąk czytelników trafił komplet przygód Kubusia, to wydanie od strony edytorskiej jest dopracowane pod każdym względem.

Paweł "Kingpin" Sawicki - Kubuś Piekielny - Ziniol (22.03.2009)

(...)Po nowe wydanie Kubusia Piekielnego na pewno sięgną ci, którzy czytali je w dzieciństwie. Nie tylko po to, aby odnaleźć pierwiastek dziecka w sobie, ale też w dużej mierze po to, aby poczytać te opowieści swoim dzieciom. (...)

Marcin Kamiński - Kubuś Piekielny powraca - portal Plejada.pl (20.03.2009)

(...)Dla tych, którzy z wypiekami czekali na nowe numery "Świata Młodych" by poznać dalsze przygody Tajfuna, Metacoma, czy Kleksa, spotkanie z Piekielnymi i Przesadami będzie jak spotkanie ze starymi znajomymi. Humor Szarloty Pawel oparł się upływowi czasu i choć nie wszystkie żarty będą dla czytelników urodzonych po 89 roku zrozumiałe, perypetie Kubusia wciąż wywołują na twarzy uśmiech.(...)